stycznia 03, 2017

19 rzeczy, których (jeszcze) nie zrobiłam

19 rzeczy, których (jeszcze) nie zrobiłam
Stary rok się skończył, przyszedł kolejny. Wszyscy mówią teraz tylko o swoich postanowieniach: o wzięciu się do nauki, schudnięciu, znalezieniu sobie chłopaka, itp.... Ja jednak podchodzę do tego trochę inaczej. I z racji tego, że w tym roku kończę 19 lat (już niedługo będę mówić,że to kolejna rocznica 18. urodzin c; ), zrobiłam sobie krótki rachunek sumienia i znalazłam kilkanaście rzeczy, których jeszcze nie zrobiłam, a które chciałabym (lub niekoniecznie) zrobić czy zmienić w swoim życiu. 

Pinterest.com

1. Nie byłam we Włoszech. 
A mam ochotę je zwiedzić. Może nie całe, ale chociaż kilka miast. Zresztą tak samo Francja. Dwa miejsca, które chcę zwiedzić. Kto wie, może w tym roku się uda?

2. Nie skończyłam pisać żadnego opowiadania. 
Chyba, że doliczymy te szkole wypracowania (z tylko jednego jestem wciąż dumna c; ). Zazwyczaj po kilku akapitach kończą mi się pomysły. Albo mam ich za dużo i nie wiem, który wybrać. Po prostu się wypalam. Skreślam kolejne linijki, bo nie oddają tego, co chcę oddać. 

kidsstoppress.com

3. Chyba nigdy nie miałam przyjaciółki rodem z filmów. 
Żadnych nocowań, wspólnych wypadów na miasto, wewnętrznych żarcików, rozmów o chłopakach, wspólnego zajadania (czy zapijania, jak kto woli) smutków. No dobrze, może nie nigdy, bo przecież przyjaciółki miałam i mam. Ale nigdy takiej, której chcą wszystkie - a przynajmniej większość - dziewczyn. I chyba trochę już na to za późno.

4. Nie oglądałam żadnych Gwiezdnych Wojen czy Star Treka.
Sama nie wiem, dlaczego. I wciąż nie wiem czy chcę. Jakoś mnie to nie jara tak bardzo, jak innych. 

5. Nigdy nie paliłam. 
Nic. Żadnych papierosów ani czegokolwiek innego. Być może mam uraz do papierosów, bo w domu zawsze ktoś palił? I tak mam szansę na raka płuc, skoro ktoś wokół mnie pali - po co te szanse zwiększać?

6. Nigdy tak do końca nie nauczyłam się jeździć na rowerze. 
Niby coś tam kiedyś jeździłam, ale chyba już nawet nie pamiętam jak to się robi. Zdecydowanie przeżyłam zbyt wiele upadków, żeby wsiąść na to ustrojstwo ponownie...

favim.ru

7. Nigdy nie byłam w związku. 

Emmm... Zostanę starą panną z kotami. A nie, przepraszam, na koty mam uczulenie :") 

8. Nie nauczyłam się jeździć na łyżwach. 
Niby kiedyś próbowałam, ale umiem jechać sama tylko na odległość paznokcia od dłoni kogoś, kto mógłby mi pomóc. Chyba za bardzo boję się upadku. Zresztą na nartach, rolkach ani snowboardzie też nie jeżdżę. W ogóle jestem tak trochę antysportowa...

9. Nigdy sama nie jechałam samochodem. 
Owszem, mam prawo jazdy. I tak, tatuś kilka razy pozwolił mi prowadzić. Ale nigdy nie pozwolił wyjechać samej nawet na myjnię czy do sklepu po ziemniaki na obiad... Chyba zostaje czekać na własny samochód... Bo jazdy samochodem nie da się zapomnieć tak jak na rowerze, prawda?

minimalisti.com

10. Nie miałam domku na drzewie. 
Nie mam wielu drzew przed domem ani żadnego lasu niedaleko. 

11. Nie oddałam krwi. 
Chciałam, próbowałam, mówiłam, że chcę (i to ta, która boi się igieł, nawet tych w cyrklu). Niestety, nie oddałam i prawdopodobnie nie oddam, z przyczyn ode mnie niezależnych.

12. Nie zarobiłam żadnych pieniędzy. 
Nie liczę tych od rodziny. Nie pracowałam jeszcze. W tym roku to się pewnie zmieni i w sumie to się cieszę.

13. Nie miałam ulubionego aktora, reżysera ani zespołu. 
Nigdy nie pamiętam nazwisk członków zespołów, których słucham. Aktorów znam tylko z widzenia, a o reżyserach niektórych filmów nawet nie słyszałam (co dopiero, żeby nazwisko pamiętać). Tak samo jeśli chodzi o nazwiska bohaterów książek. A po co mi to?

Tumblr.com

14. Nie spędziłam nocy pod namiotami. 
Kiedyś miałam. Plan był wielki, wszystko przygotowane. I wtedy zaczęło padać. Jako, że mała jeszcze byłam, rodzice kazali wracać do domu. Tragedii wielkiej nie było, imprezę urządziliśmy w pokoju, ale nocy w namiocie do dzisiaj nie udało się spędzić.

15. Nie umiem zrobić fikołka. 
Ani w przód, ani w tył. Nigdy mi to do szczęścia potrzebne nie było, chociaż czasem szkoda, że w wodzie wiele rzeczy potrafię, ale stanąć na rękach czy zrobić przewrotki już nie. 

16. Nie leciałam samolotem. 
Nie dlatego, że się boję. Po prostu nie miałam okazji. Mam szczerą nadzieję, że w tym roku się uda (bo przy okazji zwiedzę Rzym lub Paryż c; )

pinterest.com

17. Nie umiem chodzić w szpilkach. 
Studniówka tuż tuż, dobrze by było spędzić w nich chociaż te kilka godzin. Chociaż boję się, że chodzenie w szpilkach to zbyt "sportowy" wyczyn jak na mnie. 

18. Nie miałam na sobie długiej sukienki. 
Nawet w przymierzalni w sklepie nie odważyłam się takie założyć. I nie, na studniówkę też nie zamierzam. 

19. Nie mówię tego, co myślę. 
Oczywiście nie zawsze. Często mówię, zanim pomyślę. Ale często tego żałuję. Boję się skrzywdzić innych. Nie lubię widzieć, że ktoś przeze mnie cierpi czy po prostu jest smutny. Po prostu nie lubię.

Dziwnie się czuję, pisząc coś takiego. Już wiem, że to pomieszanie z poplątaniem, wszystkiego tu po trosze. Nie wszystko uda mi się spełnić w tym roku. Ale może chociaż część. Może niektóre w połowie tego miesiąca wyrzucę z listy i powiem, że na pewno nigdy? 




Copyright © 2016 World made of words , Blogger